Do gmin wpłynęło pismo w sprawie podjęcia rozmów prowadzących do przejęcia przez SP ZOZ w Wieluniu gminnych ośrodków zdrowia. Włodarze większości gmin nie chcą słyszeć o powrocie do czasów sprzed reformy zdrowia, która nastąpiła w 1999 roku. Padają też podejrzenia, że jest to ratowanie szpitala kosztem gminnych ośrodków. – To nie jest podejrzenie. To ma to na celu. Jestem radnym powiatowym i dbam o interesy powiatu- mówi Paweł Rychlik, inicjator tego pomysłu.
Jak wyjaśnia Paweł Rychlik, radny Rady Powiatu w Wieluniu, padł pomysł utworzenia POZ w szpitalu. Nie jest jednak tajemnicą, że oznaczałoby to dla wieluńskiego SP ZOZ-u spore koszty.
– Jak wyjaśniał pan dyrektor Janusz Atłachowicz, rynek jest ogarnięty przez prywatne podmioty. Ale są też POZ prowadzone przez gminy- mówi Paweł Rychlik. – Reforma służby zdrowia zakłada silną pozycie Podstawowej Opieki Zdrowotnej.
Jak dodaje radny, słyszał on nie raz nieoficjalne rozmowy, że oczywiście ośrodki balastem dla gmin nie są, jednak są czymś względnym.
– To jest tylko wolne zapytanie, nie liczę na to, że odpowiedzi będą pozytywne. Podobnie, jak nie liczę na jakieś szczególne zaangażowanie starostwa w ten temat. Inaczej pewnie by było, gdyby to był ich pomysł- dodaje Rychlik.
W związku z faktem, że wniosek o podjęcie tematu został zgłoszony, do gmin wysłano stosowne zapytania. Nie trzeba było długo czekać na krytykę tego pomysłu. W gminie Mokrsko wójt Tomasz Kącki jest zdania, że korzystne będzie dla nich, jak sytuacja pozostanie bez zmian. Znacznie bardziej krytyczny wobec pomysłu był natomiast radny Grzegorz Prygiel, który jak tylko o wniosku starostwa usłyszał, to natychmiast powiedział co na ten temat myśli.
– Nie wiem nad czym się tu zastanawiać. Bez żadnych konkretów. Co poprawimy sobie tymi zmianami ?- dopytywał radny Prygiel. – To jak starostwo prowadziło służbę zdrowia na podstawie szpitala, każdy widzi. Nie podlega to dyskusji, ja będę przeciwny takiemu rozwiązaniu. Oni szukają pieniędzy naszym kosztem? Jeżeli żadnych konkretów nie będzie , na piśmie oczywiście, poprawienia tej opieki czy powiększenia liczby lekarzy. Wątpię, że oni mając braki lekarzy w szpitalu nagle wyślą nam tutaj- nie krył radny.
Również gminie Ostrówek pomysł takich dyskusji się nie podoba.
– Organem założycielskim Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Ostrówku jest gmina Ostrówek. Gmina Ostrówek nie widzi potrzeby cofnięcia się do czasów sprzed reformy służby zdrowia z 1999 roku- mówi wójt Ryszard Turek.
Nieco spokojniej do tematu podeszła gmina Osjaków. Jak informuje sekretarz Zbigniew Pustkowski, takie pismo wpłynęło 16 czerwca i zostało ono skierowane do zaopiniowania Komisji Zdrowia, Oświaty Kultury i Sportu Rady Gminy Osjaków.
– W Gminie Osjaków sprawy dotyczące mieszkańców zawsze były i są konsultowane i omawiane na zebraniach i spotkaniach. W tej sprawie również zamierzamy rozmawiać o tym z mieszkańcami i z Radą Gminy- zapewnia Zbigniew Pustkowski Sekretarz Gminy Osjaków.
Również w gminie Czarnożyły pismo dotyczące wniosku w sprawie podjęcia rozmów prowadzących do przejęcia przez SPZOZ w Wieluniu gminnych ośrodków zdrowia zostało przedstawione na posiedzeniu Rady Społecznej przy SPZOZ w Czarnożyłach.
– Ustna opinia Rady Społecznej była negatywna- mówi Piotr Kędzia, sekretarz gminy.- Z pisma nie wynika jakie korzyści płynęłyby z przedstawionego rozwiązania. Rozstrzygnięcie sprawy przejęcia SPZOZ w Czarnożyłach przez SPZOZ w Wieluniu wymaga dyskusji i oceny Rady Gminy Czarnożyły. Na najbliższym posiedzeniu Rady Gminy Czarnożyły sprawa zostanie przedstawiona- dodaje Kędzia.
Jak informuje wójt Andrzej Modrzejewski, stan finansowy i organizacyjny ośrodka zapewnia świadczenie usług dla pacjentów z terenu gminy Czarnożyły oraz gmin ościennych.
– Ze sprawozdania finansowego za rok 2016 wynika, że jako jednostka samodzielna SP ZOZ w Czarnożyłach jest w dobrej kondycji finansowej, prowadzi inwestycje i remonty bazy lokalowej oraz zakupy wyposażenia w zakresie własnych środków i możliwości. Rok 2016 modernizacja kotłowni C.O., zakup serwera do elektronicznego obiegu dokumentacji. Samorząd gminy nie finansuje działalności SPZOZ w Czarnożyłach- mówi wójt Modrzejewski.
Gmina Konopnica na swoim terenie posiada jeden Publiczny Zakład Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Szynkielowie.
– Aktualnie rozpoczęto procedurę przekształcenie placówki w Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej w związku z powyższym Gmina Konopnica nie może wprowadzić proponowanych zmian- komentuje wójt Grzegorz Turalczyk. – W piśmie z 13 czerwca nie ma wskazanych warunków przejęcia gminnych publicznych ośrodków zdrowia przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Wieluniu.
Warto dodać, że Publiczny Zakład Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Szynkielowie utrzymuje się ze środków własnych.
W gminie Biała, jak informuje wójt Aleksander Owczarek, nie odnoszono się do pisma w żaden sposób, gdyż pytający nie określił celu przyłączenia, a organ prowadzący (dyrekcja, rada społeczna SP ZOZ w Wieluniu, zarząd powiatu) nie przedstawił swojego stanowiska w sprawie.
– W tym duchu wysłaliśmy do starostwa odpowiedź- komentuje wójt Owczarek.
Pismo, w związku z wnioskiem radnego Pawła Rychlika w sprawie podjęcia rozmów prowadzących do przejęcia przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Wieluniu gminnych ośrodków zdrowia, zostało wysłane również do Urzędu Gminy w Pątnowie. Tymczasem na terenie gminy Pątnów nie funkcjonują gminne ośrodki zdrowia.
– Działalność medyczną prowadzą prywatne podmioty, z którymi Gmina Pątnów jest związana umowami najmu- mówi Jacek Olczyk.
Jak mówi natomiast Grzegorz Maras, do urzędu w Skomlinie, wspomniane pismo jeszcze nie wpłynęło.
– Gmina nie dokłada do działalności ośrodka. Ośrodek nie jest zadłużony chociaż przeznaczane środki mogły by być znacznie większe- komentuje sytuację ośrodka wójt Maras.
Tym samym, sądząc po podejściu włodarzy, zaproponowane przez Pawła Rychlika rozwiązanie nie znajdzie odzwierciedlenia w rzeczywistości.
– Gminy mogłyby wspomóc szpital. Chodzi o skoordynowanie opieki. Każdy ośrodek ma swojego dyrektora czy kierownika. A przecież mógłby być jeden dyrektor. To przyniosłoby oszczędności. Na pewno nie wpłynęłoby to na pogorszenie opieki w ośrodkach w poszczególnych gminach- zapewnia Paweł Rychlik. – Ja rozumiem, że każda zmiana budzi obawy.
Jednak warto zauważyć, że ośrodki gminne problemów finansowych nie mają. Gminy również w większości do nich nie dokładają. Jeśli więc gdzieś trzeba szukać oszczędności, to w SP ZOZ w Wieluniu i to raczej nie kosztem innych ośrodków.